Archiwum kategorii: Świadectwa

„Muszę się ożenić…”

Widzę, że moje przeżywanie chrześcijaństwa jest czasami rutyną, i Bóg może zadziałać w sposób niewyobrażalny, o czym zresztą czytam w Biblii. Jestem pod ogromnym wrażeniem świadectwa ks. Michała Olszewskiego SCJ, wygłoszonego na rekolekcjach Wspólnoty Nowe Jeruzalem w Skomielnej-Białej w maju 2012 r., o tym jak kobieta po ostatniej już modlitwie uwolnienia, nie mając pieniędzy, przejechała… Czytaj dalej »

Dostałyśmy z Ewusią nowe życie

W ostatnim dniu naszych wspólnotowych rekolekcji na Górze św. Anny, w sierpniu 2015 roku, w czasie modlitwy po przyjęciu Komunii Świętej, zobaczyłam obraz swojego serca w półcieniu, które było jak sarkofag, opleciony łańcuchem. Nagle łańcuch rozerwał się, otwarły się dwuskrzydłowe drzwi, z wnętrza biła jasność, z której wyszedł zmartwychwstały Pan Jezus. Patrzył prosto w moje… Czytaj dalej »

Pan odmienił moje życie

Pragnę zaświadczyć o miłości Pana Boga, mimo że od wielu lat w moim życiu jest cierpienie, i wydawać by się komuś mogło, że nie opłaciło mi się moje nawrócenie… Uratował mnie różaniec To było w 2002 r. Koszmar alkoholizmu męża, moja kompletna bezradność, a w sercu nieustające pragnienie ratowania małżeństwa, rodziny i ochrony dzieci. Potem… Czytaj dalej »

Moim powołaniem jest uwielbienie

Na początku seminarium Odnowy w Duchu Świętym poproszono, abym zastanowiła się, po co tu jestem i czego oczekuję. Później usłyszałam słowa, które były dla mnie jak objawienie: „Skoro tu jesteś i szukasz Boga, to znaczy, że to miejsce jest dla ciebie. Nie dlatego, że uzyskasz odpowiedź na wszystkie pytania albo znikną twoje problemy, ale dlatego,… Czytaj dalej »

Pan jest moim Pasterzem

Chciałam się podzielić, na Chwałę Pana, moją historią – zagubionej owieczki, którą nasz dobry Pan, najlepszy Pasterz, odnalazł w ciemnej dolinie pełnej strachu i duchowej śmierci i wyprowadził na zielone pastwiska pełne słońca i radości. Jestem szczęśliwa, bo co by nie było, czuję nieprzerwanie niezwykłą troskę Pana Boga o mnie i moich bliskich. On w… Czytaj dalej »

Drobne gesty

Gdy Jezus wskrzeszał córkę Jaira, ujął ją za rękę. Bardzo wzrusza mnie ten moment. Pozornie zwyczajny gest, ale bardzo ważny. Może warto częściej wyciągać dłoń do drugiego człowieka podczas powitania, podziękowania, pożegnania. To tak niewiele, ale doświadczyłam, że w pewnych sytuacjach to jest najważniejsze, to jest gest Boga. Uśmiech, błogosławieństwo, modlitwa  Trzy lata temu podszedł… Czytaj dalej »

„Podniesiesz się!”

Pragnę podzielić się tym, jak Bóg umacnia mnie i podnosi ze słabości, której doświadczam od około dwudziestu lat. Towarzyszy mi w tym Słowo Boże i przykład św. Pawła, który w 2 Liście do Koryntian zabiega o wierność wspólnoty korynckiej duchowi Ewangelii (11,30; 12,7-10). Wystarczy ci mojej łaski Apostoł odpiera ataki tych, którzy wykazując się nadzwyczajnymi… Czytaj dalej »

Niech ziarno Słowa kiełkuje

Niedawno uczestniczyłam w Seminarium Odnowy Wiary. Był to dla mnie bardzo dobry i cenny czas. Spotkania ze Słowem Bożym otworzyły mnie na prawdy naszej wiary, na Dobrą Nowinę. Odtąd proszę Ducha Świętego, aby pomógł mi ją „przenieść z umysłu do serca”, by stworzył we mnie „serce nowe”. Budujące dla mnie były rozmowy w małej grupce oraz świadectwa uczestników seminarium.… Czytaj dalej »

Uwielbiam Go, bo JEST!

Mam na imię Kuba i mam 19 lat. Na Seminarium Odnowy Wiary, prowadzone we Wspólnocie Nowe Jeruzalem przyszedłem z wieloma wątpliwościami odnośnie drogi życia. Byłem też uwikłany w grzechy nieczystości, z którymi nie mogłem sobie poradzić. Zły wmawiał mi, że jestem niegodny miłości Jezusa i że na nią nie zasługuję. Teraz wiem, że to było… Czytaj dalej »